Strasznie jestem wybredny jeżeli chodzi o polski rap. No jeżeli zaczeło się go słuchać w 2000 roku a mamy już prawie 2014 to człowiek nie chce już wtórnych, nudnych rzeczy, które męczą. Natomiast O.S.T.R. to muzyk, którego poczynania śledzę od bardzo dawna i nabywam jego dzieła na oryginalnych nośnikach. Projekt z Marco Polo zapowiada się zajebiście, refren wypadł zajebiście, no i O.S.T.R.-y nawinął tak, że mnie zaskoczył. Mam nadzieje iż więcej będzie zaskoczeń. Czekam na album ''Kartagina''